Pomysł, by podarować dziecku zwierzę pod choinkę wydaje się być dobry. Co roku jednak schroniska dla zwierząt alarmują o rosnącej liczbie porzucanych zwierząt w krótkim czasie po Świętach. Czasami są to tegoroczne prezenty, czasami te z zeszłego roku, które podrosły i zaczęły przeszkadzać swoim "opiekunom".

Reklama

Duża odpowiedzialność

Wzięcie do domu zwierzęcia to absolutnie poważna decyzja. Jak mówi lis z "Małego Księcia" stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś. Tutaj sprawdza się to dosłownie. Zwierzę ma swoje potrzeby, których nie da się wyłączyć jak zabawki. Będzie miało je codziennie przez kilkanaście lat swojego życia. Czy i ty, i dziecko w pełni zdajecie sobie z tego sprawę? Zwierzęta wymagają zaangażowania, czasu i odpowiedzialności. Nie każdy jest gotów na długoterminową opiekę.

Reklama

Niezrozumienie potrzeb zwierzęcia

Często ludzie nie zdają sobie sprawy z wymagań konkretnego gatunku. Psom nie wystarczy 5 minut spaceru wokół domu, koty potrzebują regularnej zabawy. Nie da się zaspokoić potrzeb zwierzaka szybko i bez dodatkowego obciążania. Ważne są również warunki mieszkaniowe. Zwierzę może brudzić i trzeba się z tym liczyć. Brak odpowiedniego zaopiekowania może z kolei doprowadzić do problemów behawioralnych i dać wymówkę właścicielom do pozbycia się zwierzęcia.

Zdrowie i bezpieczeństwo

Reklama

Niektóre zwierzęta mogą przenosić choroby lub uczulać domowników. Zwłaszcza to ostatnie jest prawdopodobne i zdecydowanie się na zwierzę bez wcześniejszego sprawdzenia czy dziecko nie ma uczulenia jest bardzo nieodpowiedzialne. Brak zapewnienia odpowiedniej stymulacji i aktywności w przypadku niektórych ras psów może też doprowadzić do problemów z zachowaniem i nawet być niebezpieczna dla domowników. Z drugiej strony małe dziecko może być zagrożeniem dla zwierzęcia, jeżeli będzie je traktować w nieodpowiedni sposób. Dorosły musi zatem mieć przestrzeń na nauczenie dziecka odpowiedniego traktowania pupila i pilnowania jego zachowań.

Koszty utrzymania

Koszty utrzymania zwierzęcia mogą się okazać wyższe niż się wydaje. Najtańsza marketowa karma nie służy zdrowiu czworonogów, a te lepsze odpowiednio więcej kosztują. W końcu oprócz wyżywienia do kosztów dochodzą regularne wizyty weterynaryjne, zabiegi pielęgnacyjne, aż w końcu leki, jeżeli zwierzę tego potrzebuje.

Nieprzewidziane okoliczności

Czy przemyślałaś plan awaryjny, gdy nikt z domowników nie może się zająć zwierzęciem? Chodzi zarówno o wyjazdy na wakacje jak i niespodziewane okoliczności, np. dłuższą hospitalizacje. Czy ma kto was wesprzeć w opiece nad zwierzęciem, również na dłuższy czas?

Zwierzę to nie zabawka

Kupowanie zwierzęcia w prezencie to nie najlepszy pomysł. Zwierzę nie jest rzeczą, która może się kurzyć w kącie. Podarowanie dziecku psa, czy kota w formie prezentu uczy przedmiotowego traktowania innych istot żywych, a to nie doprowadzi do niczego dobrego.