Karmisz piersią i zastanawiasz się czy możesz napić się alkoholu? Sprawdź, czy możesz wznieść noworoczny toast szampanem.
Karmienie piersią i substancje czynne
W przypadku alkoholu i karmienia piersią ważne jest zrozumienie jak produkowany jest pokarm. Powstaje on bezpośrednio z krwi kobiety, dlatego wszystko, co może się do niej dostać, może przeniknąć również do mleka. Nie ma więc mowy o diecie mamy karmiącej, bo groch ze świątecznej potrawy albo gaz z wypitego napoju nie mają szans przedostać się do krwioobiegu kobiety. Inaczej sytuacja wygląda z używkami, lekami czy alergenami. Te przenikają do krwi i w różnym natężeniu wraz z mlekiem mogą oddziaływać na dziecko. W przypadku leków sytuacja jest różna, w zależności od substancji czynnej. Są takie, które praktycznie są niewykrywalne w mleku matki, gdy tymczasem inne znajdą się w krwi w dużej ilości. Dlatego przyjmowanie leków należy zawsze konsultować ze specjalistkami.
Alkohol w mleku - dwie szkoły
W przypadku alkoholu specjaliści przedstawiają różne szkoły. Jedna to absolutny zakaz spożywania "procentów", gdy karmisz piersią. Badacze, którzy zachęcają do abstynencji zwracają uwagę na dwie kwestie. Prócz przedostawania się alkoholu do krwi, podnoszą również argument opieki nad dzieckiem po wypiciu napoju alkoholowego. I chociaż sylwestrowy kieliszek szampana może wydawać się niewielką ilością alkoholu, to wciąż wpływa na naszą świadomość, a tym samym na zdolności opiekuńcze nad dzieckiem albo bezpieczeństwo współspania (to ostatnie jest zabronione po spożyciu alkoholu). Kobieta, często zmęczona, niewiele jedząca w ciągu dnia, może być o wielebardziej podatna na działania substancji odurzających. Warto wziąć to pod uwagę przy planowaniu sylwestrowych atrakcji.
Dozwolone ilości alkoholu
Fakt przedostawania się alkoholu do krwi matki jest bezsprzeczny. Są jednak wytyczne, których należy przestrzegać, jeżeli po wzniesieniu toastu chce się nakarmić dziecko. Można to zrobić dopiero wtedy, gdy alkohol zostanie usunięty z krwioobiegu w wyniku naturalnych procesów. Tutaj pomoże tylko czas. Dlatego po jednorazowej dawce alkoholu, za którą określa się 10g lub 12,5 ml czystego alkoholu etylowego, należy odczekać minimum 2,5 godziny przed nakarmieniem dziecka.
W praktyce oznacza to, że jeden kieliszek wina to dwie jednostki alkoholu, a zatem czas odstępu przed podaniem mleka dziecku będzie dłuższy i dla bezpieczeństwa warto odczekać około 5-6 godzin. Nie ma sensu odciąganie pokarmu, bo nie chodzi o samo mleko, ale proces metabolizmu alkoholu w organizmie. Warto pamiętać, że każdorazowe wypicie alkoholu ma wpływ na organizm, dlatego drugi opiekun dziecka powinien pozostać w pełni trzeźwy.