W przypadku tak zwanych cudownych dzieci malarstwa łączą się dwa czynniki: talent i zachęta. Są dzieci, które rodzą się ze szczególną wrażliwością na bodźce wizualne. Można je rozpoznać po wewnętrznej potrzebie przekształcania każdej zabawy w rysowanie lub malowanie. Ciągle trzymają w rękach ołówki lub pędzle i wykorzystują każdą okazję, by coś przelać na papier. Te dzieci czerpią tyle radości z malowania, że całkowicie się w to angażują. Niemniej jednak potrzebują kogoś, kto pokaże im, jak posługiwać się materiałami. Picasso, w dzieciństwie, pobierał lekcje malarstwa od swojego ojca, a francuski malarz Jean-François Millet uczył się w Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Londynie.

Czy wszyscy rodzice powinni inwestować w farby olejne i płótna?

Oczywiście, byłoby wspaniale, gdyby każde dziecko miało w domu idealne warunki do malowania, ale niekoniecznie musi to być własna pracownia. Na początek wystarczy, aby dziecko miało w domu kredki i stolik do malowania. A czy kolorowanie obrazków nie jest zbyt mało kreatywne? Okazuje się, że kolorowanki dają dzieciom możliwość wyrażania siebie za pomocą koloru. Wymyślanie własnych obrazków na konkretny temat jest z pewnością lepsze niż kolorowanie w kolorowance czy odrysowywanie motywów, ale przede wszystkim chodzi o to, by nauczyć dzieci radości z tworzenia sztuki. Sztuka to o wiele więcej niż tylko „rysowanie ładnych rzeczy”. Co zrobić, jeśli okaże się, że moje dziecko rzeczywiście ma wyjątkowy talent? To wymaga uważnej obserwacji i wsparcia. Jeśli zauważysz, że Twoje dziecko zaczyna pasjonować się malarstwem i rysunkiem, powinieneś poszukać możliwości wsparcia. Nie oznacza to jednak, że powinieneś od razu wynająć pracownię i zatrudnić prywatnego korepetytora. Może w pobliżu znajduje się klub z bezpłatnymi albo niedrogimi zajęciami dla małych artystów, gdzie dziecko będzie mogło eksperymentować z większymi płótnami lub innymi technikami?

Reklama

Czy istnieje związek między talentem artystycznym a inteligencją?

Reklama

Edukatorzy twierdzą, że nie. Nie każdy z wysokim IQ jest również uzdolniony artystycznie. Z drugiej strony, dzieci mogą być niezwykle uzdolnione muzycznie lub plastycznie, niekoniecznie mając wysokie IQ. Badania szacują, że dwa do trzech procent populacji to osoby o wysokiej inteligencji. Czy talent artystyczny jest równie rzadki? Uzdolnień artystycznych nie da się określić tak jednoznacznie jak ilorazu inteligencji, więc trudno je oszacować ilościowo. Rozwój talentu malarskiego zazwyczaj przebiega w kilku fazach. W wieku pięciu lub sześciu lat większość dzieci znajduje się w tzw. fazie schematu: rysując dom, orientują się w jego typowych cechach: ścianie po prawej i lewej stronie, spiczastym dachu na górze. Rysują to, co dla nich ważne, szczególnie duże i z dużą dbałością o szczegóły. Układają różne motywy obok siebie, nie zwracają uwagi na perspektywę. Dzieci utalentowane często pomijają ten etap. Rysują dom w oddali mniejszy od domu w pobliżu i osobę stojącą bokiem przed nimi, z profilu, a nie z przodu.

Czy jako rodzic utalentowanego dziecka powinienem nalegać, aby kontynuowało ćwiczenia, mimo że ma gorszy dzień?

To nie będzie konieczne. Te dzieci mają wewnętrzną motywację, więc będą ćwiczyć godzinami same. Wystarczy, jeśli nie zniechęcisz ich do sztuki. Również ostra krytyka nie jest na miejscu, ale nie trzeba też wszystkiego chwalić i nazywać dziełem sztuki. Najważniejsze, aby rodzic naprawdę interesował się tym, co dziecko stworzyło na papierze. Wszystkie dzieci rodzą się z potrzebą malowania i rysowania. Z nielicznymi wyjątkami, każdy w pewnym momencie zaczyna bazgrać. To otoczenie tłumi tę potrzebę. Nawet dorosły powinien móc wyrazić siebie w sposób "artystyczny". To otwiera nowe możliwości interakcji ze światem. Sztuka to kolejny sposób na poruszanie współczesnych problemów.