Niekiedy rodziców martwi fakt, że dzieci nie czytają książek. Boją się zaległości w szkole albo martwią, że będzie trudniej im się uczyć. Co zrobić w sytuacji, gdy dziecko nie chce czytać?

Reklama

Dlaczego dziecko nie chce czytać?

Przede wszystkim należy zrozumieć, dlaczego właściwie dziecko nie chce czytać. Dla dorosłego czytanie to czynność, która kojarzy się w określony sposób, m.in. z mądrością. Dziecko nie ma takich skojarzeń, a wiedzę może zdobywać przecież również z innych źródeł. Rodzicom trudno pogodzić się z tym, że dziecko niechętnie czyta. Dlatego bez robienia wyrzutów, monologów i pouczania, po prostu pogadaj i zapytaj. Może się okazać, że powód cię zaskoczy albo odkryjesz, że dziecko ma np. wadę wzroku i nie czyta, bo to dla niego duży wysiłek.

Reklama

Jak zachęcić dziecko do czytania

  • Nie moralizuj. Chyba pamiętasz z własnego dzieciństwa, jaki skutek ma ciągłe przypominanie, że czegoś się nie robi? Jak dziecko ma polubić czytanie, jeśli jest źródłem ciągłych konfliktów. Zamiast tego wykaż się empatią i zrozumieniem.
  • Dawaj przykład. Zrób rachunek sumienia. Dziecko nie czyta, ale czy widzi ciebie lub innych domowników z książką?
  • Książki jako temat do dyskusji. Rozmawianie o książkach przy kolacji, w podróży, wyłapywanie różnic w adaptacji filmowej, to wszystko może sprawić, że dziecko zobaczy, że czytanie książek to tylko początek przyjemności. Początkowo może się tylko przysłuchiwać rozmowom innych, z czasem zapragnie brać w nich udział.
  • Podróżuj z książkami. A może zaplanujecie wycieczkę inspirowaną książką? Przeniesiecie krainę stworzoną na stronach książki do rzeczywistego życia? Warto pokazać i w taki sposób, że książka to coś więcej niż samo czytanie.
  • Nie ingeruj w wybory czytelnicze. Gust wyrabia się pomału. Skąd dziecko ma wiedzieć, co lubi czytać, jeśli nie spróbuje. Nawet jeśli czyta z twojego punktu widzenia mało wartościową lekturę, ono jest w procesie. I może samo dojdzie do tego wniosku. Lepiej po prostu rozmawiać o książkach, niż moralizować. Wtedy dziecko wybierze święty spokój i brak czytania, niż ewentualne pogadanki z rodzicem.
  • Wspólny rytuał. Dziecko nie lubi czytać, ale na pewno lubi ciebie. Może sprawdzi się wspólny czas pod kocykiem? Każdy z własną książką? Albo początkowo tylko ty z książką, a dziecko dołączy z czasem? Niech czytanie kojarzy się z przyjemnością!
  • Zmień książkę na… czytnik albo słuchanie audiobooka. Zwłaszcza ta ostatnia opcja może pomóc przełamać się z czytaniem. Odkrycie przez dziecko niesamowitych historii, na początku przeczytanych przez profesjonalnych lektorów, może być początkiem rozbudzenia zaciekawienia czytaniem.

Dziecko nie czyta i wcale nie musi

Czytanie jest mocno nobilitowane. Tymczasem tak naprawdę to często taka sama rozrywka jak serial, granie w grę czy pogaduchy ze znajomymi. Każda z tych czynności ma swoje plusy, ale nikt nie smuci się, gdy dziecko ogląda za mało seriali. Dziecko może zdobywać wiedzę w inny sposób, również słuchając audiobooków. Ma dostęp do nieskończonej liczby źródeł, z których może czerpać wiedzę i nie sięgając po żadną książkę, rozłożyć na łopatki wiedzą w danym temacie niejednego dorosłego. Dlatego ważniejsze od zmuszania do czytania jest zachęcanie dziecka do szukania własnego obszaru zainteresowania, nie przeszkadzanie w próbowaniu nowych aktywności i moralizowanie, że siedzi tylko w Internecie. Może tam zdobywać wiedzę z kilku książek na raz i umiejętności, które przydatne będą w przyszłości.